wtorek, 3 września 2013
;-(
Cześć, chciałam was od razu przeprosić bo nie pisałam tu od 2 dni ;(( . Rozpoczęcie roku szkolnego- potem poszłam do kol. siedziałam u niej do 20.00 więc co można było zauważyć nie byłam wczoraj prawie na MSP, byłam tylko zakręcić kołem. A po za tym moją babcię potrącił dziś rano samochód ;"( Na szczęście żyje, ale ma złamaną rękę siniaki i niewielkie rany szczególnie na nosie. Więc musicie zrozumieć, nie będę pisać postów. na chyba że bd mieć czas. Tak wiem, niektórzy mogą pomyśleć, że przesadzam ale ja naprawdę staram się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki na MSP w szkolę itd... Niby z tego co opisałam nie jest tak źle ale w rzeczywistości wgl ona gorzej niż tu jak opisałam, moja sposób dowiedzenia się o tym był dość drastyczny. Jechałam sb. do szkoły z tatą jak zwykle dojechaliśmy do świateł i na skrzyżowaniu zobaczyłam policję i mnóstwo krwi. Wielka czerwona plama krwi, mówię sb. no nie znów kogoś tam potrącili ( dość pechowe skrzyżowanie. mieszkałam tam od urodzenia więc non stop było słychać jak samochody w coś uderzały ) Kiedy wyjechaliśmy z domu mama zdzwoniła do taty to było przed tym wszystkim, wiedziałam że coś się stało i tata nagle się odzywa. Tamta policja i krew. To babcię potrącił samochód ale żyje i jest wszystko ok.( chodziło o to że nic nie zagraża jej życiu ) jutro chyba też do niej pojadę. To na tyle chciałam wam wyjaśnić tą moją nie obecność na blogu. To pa ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz